pole | tomaszowskie krzyże

Teniatyska, kamienny krzyż

Po północnej stronie, już poza wsią, przy polnej drodze znajduje się kolejny kamienny krzyż. Wykonany z lokalnego wapienia formą nie odbiega od okolicznych krzyży wykonywanych przez bruśnieńskich kamieniarzy. Krzyż postawiony jest na trójstopniowej kamiennej podstawie, w której zamontowano dwustopniowy cokół. W górnej części cokołu, w jego zwężeniu wykuto obramowanie na inskrypcję. Dolna szersza część cokołu pozbawiona jest ozdób. Całość zwieńczona jest kamiennym krzyżem z wizerunkiem ukrzyżowanego Chrystusa i dwiema madonnami po bokach dolnego ramienia krzyża. Zakończenia ramion ozdobiono szerszymi trójlistnymi zaokrągleniami. Krzyż jest w całości pomalowany, choć warstwa farb nie wydaje się jakaś szczególnie duża, wpłynęło to częściowo na czytelność inskrypcji. Niestety źle zrobione zdjęcie nie pozwoliło mi jej odczytać. Całość ogrodzona jest drewnianym płotkiem w całkiem niezłym stanie. Krzyż niestety przyozdobiono sztucznymi kwiatkami.

GPS: N: 50° 19′ 52,42″ E: 23° 33′ 22,73″

Żurawce kamienny krzyż

Na północny wschód od Żurawiec, już poza zabudowaniami około 1 km od głównej drogi, na stoku pagórka Góry Żurawce stoi kamienny krzyż, Znajduje się bezpośrednio przy polnej dróżce – między. Bardzo łatwo do niego trafić i podjechać. Gdy na polach nie ma zasiewów jest też z daleka widoczny na tych ogromnych połaciach pól uprawnych. Krzyż wykonany jest z wapienia, brak na nim inskrypcji czy choćby daty. Szkoda, bo wygląda na dość stary, być może nawet najstarszy w okolicy. Jedyną ozdobę jaką posiada to wyryty w górnej części znak krzyża. Krawędzie ramion są najprawdopodobniej pod wpływem czasu zaokrąglone lub celowo zostały podczas wykuwania złagodzone. Na pewno krzyża tego nie można zaliczyć do najstarszych znanych krzyży bruśnieńskich ze względu choćby na smukłość ramion, ale też głównie ze względu na posadowienie krzyża na płaskiej podstawie, najstarsze stawiane były bezpośrednio w ziemi. Tu jest to kawałek płaskiego nieregularnego kamienia. Znajomy, który posiada zdecydowanie większą wiedzę na temat kamiennych krzyży określił go jako mogilny, z sugestią że mógł tu się znajdować jakiś pochówek kurhan po odwiedzinach bliższych lub dalszych sąsiadów, czyli Tatarów, Szwedów czy też Chmielnickiego. Tylko że przez te tereny przewalali się praktycznie wszyscy więc trudno będzie cokolwiek ustalić.

Chyba ze względu na niespodziewane natrafienie na ten krzyż kilkanaście lat temu podczas swoich wędrówek darzę ten krzyż szczególnym sentymentem i od lat jest moim ulubionym roztoczańskim krzyżem.